Przypadek skazanej na 30 lat więzienia zgwałconej nastolatki, która poroniła w szkolnej toalecie, pokazuje do czego może prowadzić ograniczanie prawa do aborcji, antykoncepcji i edukacji seksualnej. W Salwadorze od 1998 roku obowiązuje całkowity zakaz przerywania ciąży. Oznacza to, że kobiety często stają przed wyborem niemożliwym: przerwać ciążę i trafić do więzienia czy ją kontynuować i skazać się na śmierć.
Evelyn Beatriz Hernandez Cruz, 19 latka, zaszła w ciążę po tym jak została wielokrotnie zgwałcona przez szefa lokalnego gangu. W trzecim trymestrze, nieświadoma swojego stanu, poroniła w szkolnej toalecie. Policja zainteresowała się jej przypadkiem po tym, jak została przewieziona do szpitala przez swoją matkę. Dziewczyna po tygodniu oczekiwania, została skazana na 30 lat więzienia za umyślne spowodowanie terminacji ciąży.