Globalna społeczność pro-choice z wielką radością przyjęła wiadomość o historycznym przełomie w Chile. Po 27 latach walki o złagodzenie jednego z najbardziej drakońskich praw antyaborcyjnych na świecie, Trybunał Konstytucyjny ogłosił zmianę ustawy. Nowe przepisy przewidują trzy przypadki zezwalające na aborcję w świetle prawa (analogicznie do sytuacji w Polsce), a więc, gdy:
- ciąża jest wynikiem gwałtu
- stwierdzono wady płodu
- istnieje zagrożenie dla życia i zdrowia kobiety.
To zwycięstwo prezydentki Michelle Bachelet i jej centro-lewicowej koalicji, która już w 2014 złożyła projekt liberalizujący ustawę. Przyjęcie go wielokrotnie się opóźniało, m.in. z powodu głębokich podziałów wewnątrz koalicji i opozycji oraz złożenia – po przegłosowaniu – wniosku o sprawdzenie zgodności z chilijską ustawą zasadniczą. Po wysłuchaniu ponad 130 organizacji Trybunał odrzucił zarzut niekonstytucyjności.
https://www.reuters.com/article/us-chile-abortion/chile-court-ruling-ends-abortion-ban-new-law-allows-in-limited-cases-idUSKCN1B1234