Miniony rok już zawsze kojarzyć się będzie z początkiem największego od lat konfliktu zbrojnego w Europie. Agresja rosyjska na Ukrainę zmieniła życia nas wszystkich, da się ją odczuć w praktycznie każdym aspekcie codzienności. Wpłynęła także na naszą pracę. Od wybuchu wojny, w FEDERZE świadczymy wsparcie w dostępie do świadczeń z zakresu zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego także dla uchodźczyń wojennych. W ekspresowym tempie zbudowałyśmy nie tylko system wsparcia w Polsce, ale też organizowałyśmy międzynarodową pomoc finansową i humanitarną dla uciekinierek wojennych szukających schronienia w różnych krajach Europy Środkowo-Wschodniej.
Dwa tygodnie po rosyjskiej napaści na Ukrainę, naszą działalność odrobinę rozjaśniła przełomowa wiadomość. Światowa Organizacja Zdrowia wydała nowe wytyczne dotyczące opieki okołoaborcyjnej, po raz pierwszy wprost stwierdzając, że tabletki aborcyjne nie tylko są bezpieczne, ale stanowią preferowaną metodę aborcyjną w pierwszym trymestrze ciąży. Dzięki temu mogłyśmy uspokoić setki zgłaszających się do nas kobiet, w tym uchodźczyń wojennych, i zapewnić im jeszcze lepsze wsparcie.
Mimo tego, miniony rok to także śmierci kolejnych kobiet. Agnieszka z Częstochowy
i Marta z Katowic zmarły w szpitalach, w których powinny były otrzymać rzetelną opiekę. Niosąc w sobie wspomnienie o nich, co dzień robiłyśmy wszystko, by prawo antyaborcyjne nie zbierało jeszcze większego żniwa. Prowadziłyśmy także sprawę Mariny z Warszawy, która – okłamana przez lekarza – prawie zmuszona została do urodzenia płodu pozbawionego czaszki. Po naszej interwencji aborcję wykonano. Nie skończyłyśmy jednak na tym – reprezentujemy Marinę przed Rzecznikiem Praw Pacjenta, planujemy kolejne kroki. Broniłyśmy i bronimy każdej, której prawa zostały naruszone.
By lepiej poznać skalę łamania prawa dostępu do antykoncepcji w Polsce, rozpoczęłyśmy też projekt monitorujący dostęp do zakładania wkładek domacicznych w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia. Monitoring cieszy się ogromnym zainteresowaniem zarówno kobiet, jak i mediów. Dziś wiemy już, że kolejne pisma do Ministerstwa Zdrowia oraz szeroka akcja promocyjna projektu wzmacniają asertywność pacjentek, wpływają też na poprawę praktyk lekarzy i lekarek z całego kraju.
Coraz więcej osób ze środowiska medycznego, choć często po cichu, wyraża niezgodę na skrajne ograniczenia, jakie nakłada na praktykowanie ich zawodów ustawa antyaborcyjna. W 2022 roku nie powstrzymało to jednak fundamentalistów przed podejmowaniem kolejnych prób dalszego zaostrzania nieludzkich przepisów. W grudniu minionego roku, Kaja Godek złożyła w Sejmie projekt mający zakazać nawet informowania o możliwościach przeprowadzenia aborcji. Natychmiast przygotowałyśmy komentarz i analizę prawną, a już niedługo zajmiemy się zwalczaniem prowadzonej przez fundację Kai Godek dezinformacji i – nie boimy się tego powiedzieć – zamachu na prawa człowieka.
Nieustająco walczyłyśmy też o rzetelną edukację seksualną. Grupa Ponton przez cały rok działała pełną parą. Edukatorki Pontonu prowadziły kampanie i warsztaty, odpowiadały na pytania młodzieży, organizowały webinaria i szkolenia, wspierały także w dostępie do wiedzy młodzież ukraińską. Ponton zabierał głos m. in. w sprawie niesławnych projektów Lex Czarnek i Lex Czarnek 2.0, nagłaśniając ich szkodliwość i mobilizując do aktywnego sprzeciwu kolejne osoby w kraju.
W rok 2023 wchodzimy silne, pewne siebie i swojej pracy. Będziemy dalej wspierać w dostępie do aborcji, działać na rzecz liberalizacji prawa antyaborcyjnego i poprawy jakości opieki zdrowotnej, edukować, walczyć z fundamentalistami. Dziś zaś przedstawiamy owoce naszej wytężonej pracy z roku 2022 i działamy dalej.
