W listopadzie wiele kontrowersji wzbudziło niepokojące zachowanie prokuratury krajowej, która rozesłała opinię prawną Instytutu Ordo Iuris o przestępstwie nakłaniania do aborcji do podległych prokuratorów z dopiskiem „do wiadomości i wykorzystania”. Takie sformułowanie oraz fakt posługiwania się opinią prywatnej organizacji poddają w wątpliwość suwerenność organów ścigania, mimo oświadczenia prokuratury, że korespondencji nie została wystosowana w charakterze wytycznych. W swojej opinii Ordo Iuris utrzymuje, że każda informacja – także dot. turystyki aborcyjnej – nt. wykonania aborcji w sytuacji innej niż przewidziana prawem jest przestępstwem „udzielenia pomocy” w nielegalnej aborcji, za co grozi kara więzienia do lat trzech. „Pomocnictwem” jest także, wg Ordo Iuris, „dostarczenie narzędzi” np. poprzez sprzedaż tabletek poronnych i tabletek antykoncepcji awaryjnej, zapewnienie przejazdu, udzielenie rady lub danych, jak i gdzie przerwać ciążę.
Warto podkreślić, że tezy Ordo Iuris o kryminalizacji turystyki aborcyjnej odbiegają od dotychczasowego orzecznictwa. Co więcej, Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu kwestionuje penalizację udzielania informacji nt. aborcji i w wyroku dotyczącym podobnej sprawy orzekł, że skazanie organizacji za rozpowszechnianie informacji o możliwości dokonania aborcji naruszyło wolność wypowiedzi (sprawa Open Door and Dublin Well Woman przeciwko Irlandii z 1992 r.).
Za mailem stoi Dyrektor Biura Prokuratora Krajowego Jarosław Duś, jeden z najbardziej zaufanych ludzi Zbigniewa Ziobry, który to otrzymał we wrześniu od Ordo Iuris apel „o podjęcie działań zwiększających skuteczność ścigania osób pomagających w aborcji”.
Źródła:
http://wyborcza.pl/7,75398,22626050,trzy-lata-za-aborcje.html
http://wyborcza.pl/7,75398,22626050,trzy-lata-za-aborcje.html